Talk-show Kuby Wojewódzkiego to program prowadzony w konwencji absurdu.
Większość pojawiających się tam wypowiedzi bazuje na ironii. Niczego w tym programie nie powinno się traktować poważnie, a nawet interpretować dosłownie. Niestety wielu ludzi tego nie rozumie. Z naiwną poprawnością polityczną oskarżają Wojewódzkiego o seksizm, antysemityzm, ksenofobie, nietolerancje, antygejostwo, progejostwo, itp. Niestety absurd i ironia są poza zasięgiem intelektualnym społeczeństwa disco polo.
W zasadzie to absurdem są te wszystkie opinie wygłaszane przez tych nieudolnych krytyków...
Nie wiem jak można tego nie kapować;)
OdpowiedzUsuńJa tam wolę Szymona!!!
OdpowiedzUsuńno tak społeczenstwo discopolo
OdpowiedzUsuń