13 lip 2013


Jak pisać, aby nikt cię nie zrozumiał ? Spytaj profesora polskiej uczelni



Od wielu lat zastanawiam się dlaczego większość pozycji naukowych dostępnych w Polsce, autorstwa rodzimych profesorów, jest pisana językiem nieelokwentnym, zagmatwanym i przekombinowanym. Najprostsze zjawiska potrafią być opisane w tak skomplikowany sposób, że na ich zrozumienie potrzeba zmarnować kilkakrotnie więcej czasu i energii, niż w rzeczywistości jest to konieczne. Oczywiście, że jest to absurdalne i irytujące, w niektórych przypadkach nietuzinkowe, a nawet magiczne! ...i na swój sposób piękne, że można zbudować zdanie 20-krotnie złożone i użyć w nim tylko 3 wyrazów nienależących do specjalistycznej terminologii. Często, aby zaoszczędzić sobie cierpień muszę korzystać z literatury anglojęzycznej, aby szybko i łatwo zrozumieć interesujące mnie zagadnienia. Jakoś światowej sławy profesorowie potrafią posługiwać się piórem i pisać tak przejrzyście, że nawet czytanie w obcym języku jest dla mnie ulgą po ciężkich próbach rozkodowania ojczystych autorów. 

Nigdy nie odkryłem tej tajemnicy, dlaczego na polskich uczelniach panuje zwyczaj niezrozumiałego pisania. Może do tych książek są jakieś klucze dekodujące, do których zwykły śmiertelnik nie ma dostępu? Może wydaje im się, że będąc mniej zrozumiałym wygląda się na mądrzejszego? Ale to się sprawdza tylko u czytelników z niedowładem umysłowym, a u pozostałych wywołuje zupełnie odwrotny efekt!  A może to strategia by jeden profesor nie rozumiał drugiego i przez to nie mógł mu wytknąć błędów? Przecież profesor profesorowi nie powie, że nie zrozumiał tego, co ten napisał, bo wie, że ten celowo tak napisał i w obronie zarzuci mu niewydolność intelektualną, więc udaje, że zrozumiał i sam stara się być niezrozumiały.

8 komentarze:

  1. Na naszych uczelniach pracuje wielu kretynów dlatego tak jest

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha - też zauważyłam ten absurd!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja myślałam, że jestem głupia i dlatego mam problem ze zrozumieniem większości podręczników na studiach. p[ozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważam, że tego posta powinni przeczytać wszyscy pracownicy wyższych uczelni w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się ale jak do nich to wysłać?

      Usuń
  5. myślę że sedno opisuje zdanie z bloga: "będąc mniej zrozumiałym wygląda się na mądrzejszego". Pisanie prostym językiem jest dla autora uwłaczające. Nie po to wcześniej sam przechodził przez to samo czytając "ciężkie" publikacje, żeby potem samemu pisać prosto i zrozumiale :-)

    OdpowiedzUsuń